Życzenie na dzień ślubu

Dziś wesele pani gody, dziś nam się weselić trzeba

Błagać Boga o swobody i o błogie dary nieba

Błagaj Boskiej Opatrzności żebyś była tą mężatką

Byś nie znała męża złości lecz została czułą matką

Nowe życie i ciężary nowe, przyjdą różne troski

Lecz także miłe dary weźmiesz z Opatrzności Boskiej

Oby cię w każdej potrzebie wspierał duch Boski i tajemny

Oby zawsze mąż dla pani był przychylny i wzajemny

Gdy wszystkie ptaszęta mają swoje gniazda

A późni pisklęta i rodzice was wychowali

Żebyście po ślubie to gniazdo rodzinne razem se usłali

Bo w tym kościele to błogosławieństwo razem was złączyło

Żebyście byli szczęśliwi i to rodzinne ciepło

Zawsze się mnożyło

Przecież to słońce i ciepło z niebios ludziom dane

To dla was małżonków będzie wam przydane

Żeby to słońce miło wam świeciło

I tej miłości małżeńskiej zawsze wam starczyło

Przecież te kwiaty cały roczek kwitną

Niech wasze uśmiechnięte buzie nigdy wam nie znikną

Bo przecież rodzice gdy córkę wydają

To dzień zaślubin przy ołtarzu wciąż na myśli mają

Żeby to życie nie było jak wiater co drzewa wyrywa

Trzeba się wspólnie dorabiać co w życiu potrzeba

Życie człowieka od Boga się zaczyna

To dwoje narzeczonych od słodkich słówek miłość rozpoczyna

Siedzą koło siebie i wzajemnie miło w oczy patrzą

I myślą o tym czy to spotkanie Bóg dla nich przeznaczył

I to serce jednemu i drugiemu mocno w ten czas puka

Czy późni w życiu jedno drugiego w niczym nie oszuka

Nawet ptaszęta co w powietrzu latają

To wspólnie swe gniazdo na pisklęta razem uplatają

Gdy gniazdo gotowe siedzą na krawędzi

I ten ptasi ojciec myśli przecież o tym

Kiedy ptasia matka pisklęta wysiedzi

Tak jest u ludzi co sobie ślubują

To miłe potomstwo naprzód też planują

Jeśli narzeczony rodziców o rękę panny prosił

To żeby po ślubie na rękach do spania zanosił

Szczęść Boże