Gminny Ośrodek Kultury w Chełmcu

Adres: ul. Papieska 2, 33-395 Chełmiec

Tel.: 18 443 33 73
Email: gok@chelmiec.pl

Biuletyn Informacji Publicznej:
bip
Urząd Gminy Chełmiec:

bip
www.chelmiec.pl

To życie na ziemi jest tak ułożone, że cztery pory roku

Dla człowieka są urozmaicone.

Pierwsza pora roku mrozem i człeka studzi,

Żeby odpoczął i nabrał siły, zanim wiosna się obudzi.

I ten karnawał też człowieka krzepi, bo się wytańcuje

I z tej rozkoszy przy tłustym czwartku zje lepij.

Oprócz tej radości nie brak jest trudu i mozołu,

Bo przychodzi czas pokuty i na głowę święconego też popiołu.

I te czasy tak mijały, o tym poście wspominały:

W dawnych czasach ludzie posty ściśle przestrzegały,

A gosposie w domu wszystkich pilnowały.

Matka to bez przerwy córki pouczała,

Żeby w poście z chłopakiem się nie całowała.

 I na co dzień były różne przestrogi, żeby się ubierać skromnie,

Do lustra nie patrzeć i mieć wygląd ubogi.

I te parobki, co ciężko robiły to przy dziewczynach

Też mocno pościły zawsze ten ojciec miał ich na oku,

Żeby razem w stodole nie rżnęli tej słomy nawet za widoku.

I tym małolatom, co nie musiały pościć,

Też nie wolno było niczego im omaścić.

Te zwyczaje postne to nie wyszły z bajki.

Gosposia pilnowała chłopa, żeby w poście nie palił tej fajki

I przy tej pokucie, co chłop nie kurzył, to post się mu dłużył.

Te srogie kobiety różne rzeczy wymyślały,

Bo nawet do spania chłopom się plecami odwracały

I w ten zwykły sposób pokusy od siebie odganiały.

Niektórzy ludzie od miłości też pościli,

I na tej ziemi dłużej żyli i tych postów nie ganili.

Te gosposie wciąż myślały i o poście wspominały,

Jako gotować te obiady, żeby chłopom smakowały

Ta kapusta zawsze z grochem, placek z owsa już na potem,

Po tom placku chłop się na noc upokorzył, leżał cicho, jakby nie żył.

I te chłopy, te pijaki, poszczą twardo jak biedaki.

Śniją im się flaszki w nocy –jak doczekać Wielkanocy!

Budzą się już opętani: bez gorzałki jak żyć dalij.

W głowie smerzy, w głowie głucho, bez gorzałki w gardle sucho.

A sąsiadki co pyszczyły od swych plotek nie pościły,

Bo jak w plotkach przerwę mają, buzie im się wykrzywiają.

Jeśli komuś rogi wyrosły, to te posty na poprawę nic nie dały.